o co biega

14 lutego 2020

i po obozie

Wierzę, że te ponad 3 tygodni na wysokości zaprocentują wysoką formą podczas kwietniowego Maratonu!
4 lutego 2020

Kenia aklimatyzacja

To mój ósmy wyjazd na kenijską Wyżynę Wschodnioafrykańską, gdzie na wysokości 2350 m nad poziomem morza swoją wydolność trenują nie tylko pochodzący z tych regionów rekordziści, ale też biegacze z całego Świata, chcący bić swoje życiówki. Po bardzo dobrze przetrenowanym grudniu, na początku stycznia pojawiły […]
18 stycznia 2019

2018 Rokiem emocji

Po ośmiu latach wróciłem na Mistrzostwa Europy, nie poprawiłem lokaty z Barcelony, ale Berlin pozostanie w pamięci jako równie szczęśliwy, choć z dużym, nawet wielkim niedosytem. Przez całe prawie 12 miesięcy minionego roku targały mną emocje różnego rodzaju i o różnym natężeniu. Były piękne i […]
30 sierpnia 2018

Przygotowania do Mistrzostw Europy Berlin 2018

Przygotowania do Mistrzostw Europy rozpocząłem praktycznie zaraz po nieudanych kwalifikacjach Olimpijskich, czyli wioną 2016. Ustawiłem sobie już wtedy cel – wyzwanie, który mnie zmobilizuje, nakręci do ciężkiej pracy. Coś, dlaczego tak naprawdę wyczynowo trenuję.
4 lipca 2018

BPS

Bezpośrednie Przygotowanie Startowe (BPS) to z teorii sportu określenie skróconego cyklu podokresu startowego. Najczęściej od czasu startów eliminacyjnych (w lekkiej atletyce stadionowej – walki o uzyskanie minimów kwalifikacyjnych) do samego startu w imprezie docelowej – Mistrzowskiej. Sam zastanawiam się, czy moje przygotowania od Mistrzostw Polski […]
12 czerwca 2018

Pierwszy tydzień obozu w Jakuszycach

Pierwsze zgrupowanie w Jakuszycach na drodze w przygotowaniach do Mistrzostw Europy ma na celu wprowadzenie organizm w maratońskie obciążenia treningowe. Jest to trudny okres. Układ ruchu po niedawnym Maratonie jest „kapryśny”, różnie reaguje na zwiększaną objętość treningu.  Kilometraż i intensywność muszą wzrastać miarowo. U mnie […]
6 kwietnia 2018

7-demka po górach – jest dobrze!

Film z ostatniego poniedziałku, 2 dni po wylocie z obozu w Albuquerque   ale fajnie znowu być w dobrej dyspozycji… Jest ona lepsza niż w zeszłym roku we wrześniu, pytanie jak wytrzymają nogi. Mam nadzieję, że trzy obozy w górach, fajny kilometraż, 40-stka, dużo siły […]
26 marca 2018

drugi tydzień w Albuquerque

Po pierwszym udanym tygodniu obozowym przyszedł czas na duże „szarpnięcie”. Tak potocznie mówimy na trudne-kluczowe treningi 🙂 Czułem gdzieś „pod skórą”, że potrzebuję długiego biegu. Podczas ostatniego Maratonu zabrakło właśnie takiej czystej wytrzymałości, mocnego układu ruchu. Owszem najgorsza była kontuzja, ale nawet z nią powinienem […]
16 listopada 2017

październik, znaki zapytania i Mistrzostwa Świata

To był trudny czas, choć treningowo nieskomplikowany, wręcz łatwy. Po Maratonie była ponad tygodniowa całkowita przerwa spowodowana bólem lewej łydki i „spięciem” biodra w okolicach panewki kości udowej. Nie to było jednak najtrudniejsze, a pogodzenie się z porażką. Czas jednak jak zwykle „goi rany”i nastraja […]
3 marca 2017

po 2 tygodniach na wysokości

Drugi tydzień przygotowań minął szybko i udanie, mam nadzieję, że przełoży się to na szybkie bieganie w najbliższych miesiącach. Po niedzielnym długim biegu zanotowałem 2 trudniejsze dni. 27 km w umiarkowanym tempie to na tej wysokości bardzo duży bodziec. Organizm zwyczajnie musiał odreagować.