cup.gizynski

28 kwietnia 2012

Warszaw Track Cup i podziekowania!

Przepraszam, że dopiero teraz, ale w związku z ostatnim zamieszaniem wokół minimów olimpijskich i organizowanej przez nas imprezy Warsaw Track Cup i jeszcze kolejnego dnia uczestniczyłem w Biegu Skarpy pamięci mojego Trenera Marka Zarychty – po prostu czas ucieka przez palce. DZIĘKUJĘ!