personalny

26 marca 2014

Kenia 2014 r. krótkie podsumowanie

Od kilku dni jestem już w domu, a dokładnie od piątku. Od tego czasu wiele się wydarzyło, nie było łatwo, ale jakoś się udaje … (o tym w dalszej części). Kenia od pierwszego wyjazdu w 2010 roku była dla mnie trudnym miejscem treningowym, ale o […]