Gratuluję okładki! Oraz wspaniałej żony oczywiście;)
Muszę dać ten artykuł do przeczytania mojej Szanownej Małżonce – może z większą wyrozumiałością będzie patrzeć na te moje wycieczki do pobliskich lasów i parków:)
To bywa skomplikowane kiedy ma się w domu siedmiomiesięcznego Szkraba;) Szczególnie gdy wychodzę na trening a Szkrab już śpi… Ale pracujemy nad tym – czekamy tylko aż dorośnie do rowerowego fotelika (bo moja Ślubna do biegania też nie za bardzo, ale rower ma).
A tak na marginesie, wszystko wskazuje na to, że najmłodszy członek rodziny zadebiutuje dziś w Gnieźnie w roli kibica:)
3 Comments
Gratuluję okładki! Oraz wspaniałej żony oczywiście;)
Muszę dać ten artykuł do przeczytania mojej Szanownej Małżonce – może z większą wyrozumiałością będzie patrzeć na te moje wycieczki do pobliskich lasów i parków:)
a może lepiej zabierać do lasów i parków? 😉
To bywa skomplikowane kiedy ma się w domu siedmiomiesięcznego Szkraba;) Szczególnie gdy wychodzę na trening a Szkrab już śpi… Ale pracujemy nad tym – czekamy tylko aż dorośnie do rowerowego fotelika (bo moja Ślubna do biegania też nie za bardzo, ale rower ma).
A tak na marginesie, wszystko wskazuje na to, że najmłodszy członek rodziny zadebiutuje dziś w Gnieźnie w roli kibica:)