Blog

27 kwietnia 2018

2:15.17 Srebro Mistrzostw Polski

Już niebawem relacja, tymczasem DZIĘKI za Wasze wsparcie!!!
7 kwietnia 2018

wiosenna gratka dla kibiców biegów długich

  Kwietniowa biegowa ruletka startuje już za chwilę. Proponuję kilka pozycji, najbardziej mi bliskich, ponieważ rywalizować będą biegacze wyczynowcy, moi koledzy treningowi, kandydaci do reprezentacji na sierpniowe Mistrzostwa Europy. Mam nadzieję, że wymienione start przyniosą dużo emocji i dobre wyniki!
6 kwietnia 2018

7-demka po górach – jest dobrze!

Film z ostatniego poniedziałku, 2 dni po wylocie z obozu w Albuquerque   ale fajnie znowu być w dobrej dyspozycji… Jest ona lepsza niż w zeszłym roku we wrześniu, pytanie jak wytrzymają nogi. Mam nadzieję, że trzy obozy w górach, fajny kilometraż, 40-stka, dużo siły […]
26 marca 2018

drugi tydzień w Albuquerque

Po pierwszym udanym tygodniu obozowym przyszedł czas na duże „szarpnięcie”. Tak potocznie mówimy na trudne-kluczowe treningi 🙂 Czułem gdzieś „pod skórą”, że potrzebuję długiego biegu. Podczas ostatniego Maratonu zabrakło właśnie takiej czystej wytrzymałości, mocnego układu ruchu. Owszem najgorsza była kontuzja, ale nawet z nią powinienem […]
20 marca 2018

decydujący czas

10 dni obozu za mną. Było to zdecydowanie dobre wejście w obóz! Pomimo, że miałem raptem 13 dni przerwy pomiędzy treningiem w wyższych górach (Iten – Kenia 2400 m n.p.m. vs Albuquerque USA +/- 1600 m n.p.m.), musiałem przejść aklimatyzację. Świadczyło o tym głównie samopoczucie […]
12 marca 2018

między obozami

Ostatnie dni w Kenii okazały się owocne, praktycznie przez cały tydzień przed powrotem do domu ból zaczął wyraźnie ustępować i można było skupić się na treningu. Cały pobyt generalnie zaliczam „na plus”. Był to okres na 11-8 tygodni do startu w Maratonie, więc jeszcze sporo […]
21 lutego 2018

22 kwietnia Orlen Warsaw Marathon

Są kwalifikacje – trzeba biegać! Zawsze podobał mi się amerykański system kwalifikacji do najważniejszych imprez sportowych jak Igrzyska Olimpijskie, czy Mistrzostwa Świata. Wszyscy stają na jednej kresce i najlepsi reprezentują kraj. U nas niestety nie ma takiego systemu, jednak najbliższy Orlen Warsaw Marathon będzie go […]
20 lutego 2018

treningowa huśtawka i jak biega się te 21,1 km w godzinę?

Po udanym długim biegu z poprzedniej niedzieli i zachowawczych prędkościach przyszedł czas na test na większych obciążeniach – szybszym bieganiu. To one tak naprawdę decydują o podnoszeniu poziomu. Jeśli chce się biegać Maraton w granicach 3:08, to należy przynajmniej raz na 10 dni przebiec jeden […]
12 lutego 2018

coraz lepiej :)

Nike w maju ubiegłego roku wykorzystało najnowocześniejsze technologie (linia tuż przed biegaczami wyznaczała tempo biegu, dzięki czemu prowadzący biegacze nie musieli kierować się wyczuciem, a jedynie trzymali się linii przed sobą), jak widać biegałem dokładnie jak pozwalała natura 🙂 Niedzielny długi bieg był podsumowaniem 11 […]
8 lutego 2018

Kenia – aklimatyzacja

W Kenii wraz z kolegą treningowym Damianem Kabatem jesteśmy już od tygodnia. Początek, to oczywiście konieczna aklimatyzacja. Różnie z nią bywa. Czasem trwa krótko, czasem ciut dłużej. Wiele zależy od aktualnego zdrowia, poziomu sportowego, od indywidualnych predyspozycji, w końcu od doświadczanie w górskich pobytach i […]
4 lutego 2018

Fuertaventura

Przerwa między obozami w górach – rodzinny wypad w ciepłe kraje – marzenie 🙂 ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″] Biegaczem wyczynowym jest się przez cały rok i 24 h na dobę – fakt. Czasem zbyt ambitnym, zbyt skoncentrowanym na celu, zbyt mało wyluzowanym…to ja 🙂
22 stycznia 2018

sezon 2018

Czuję i mam taką nadzieję, że będzie to dobry rok. Nie wiem czemu to piszę i dlaczego tak sądzę… być może tak chcę i już 🙂 Nie pisałem wiele na blogu, głównie z powodu awarii panelu, która ciągnęła się tygodniami. Troszkę brakowało mi straconych relacji. […]
16 listopada 2017

październik, znaki zapytania i Mistrzostwa Świata

To był trudny czas, choć treningowo nieskomplikowany, wręcz łatwy. Po Maratonie była ponad tygodniowa całkowita przerwa spowodowana bólem lewej łydki i „spięciem” biodra w okolicach panewki kości udowej. Nie to było jednak najtrudniejsze, a pogodzenie się z porażką. Czas jednak jak zwykle „goi rany”i nastraja […]
26 września 2017

39 PZU Maraton Warszawski relacja

Bieg ukończyłem na 6-tym miejscu z czasem 2:16:53 i był to mój najlepszy z pośród 3 dotychczasowych występów jeśli chodzi o czas na mecie, jednak wszystkie te 3 wyniki są dalekie od moich najlepszych 7-8 biegów. W oczach kibiców wygląda to nieźle – 6 miejsce, […]
19 września 2017

jeszcze tydzień

Ostatnie 2 tygodnie to czas piękny. Urodził się Filipek, a więc szczęścia, co niemiara. Każdy, kto przeżył to szczęście, rozumie, co teraz czuję, a jeśli nie, to jest to fajniejsze uczucie niż wszystkie wygrane biegi i uzyskane rekordy życiowe! Parametry ma biegacza 😉 choć bioderka […]