W drodze do Iten przez 2 dni zobaczyliśmy kilka pięknych miejsc.
Prosto z Nairobi udaliśmy się do Parku Sweetwaters, gdzie podpatrzeć można dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Spotkaliśmy między innymi kilka żyraf
Bardzo podobały mi się gazele, bo przypominają mi biegaczy długodystansowców. Choć są wolniejsze od typowych sprinterów jak gepardy, czy lwy, to nie zawsze szybkiemu gepardowi uda się od razu upolować gazelę. Kilka tych szybkich zwierzaków udało mi się sfotografować:
Gazela Thomsona (mała, bardzo zwinna)
To zdjęcie powyżej, to jedno z moich ulubionych, poniżej wprawdzie z bardzo daleka, ale jednak, udało mi się sfotografować największą gazelę Elanda
Eland (największa i najsilniejsza gazela – bardzo nieśmiała)
Za to z bardzo bliska sfotografowałem rodzinę antylop zwanych Kobami Śniadymi lub przez miejscowych Waterbuck’ami
Sweetwaters jest położony na wysokości ponad 1800 m n.p.m., dokładnie na równiku, teren jest płaski, wprost wymarzony do biegania.
i niech ktoś powie, że Afryka, to wysuszona pustynia, poniżej widać zieloną trawę, gdzie żywią się waterbucki.
Choć drogi są idealne do biegania, to nie odważyłbym się tam trenować, bo w zaroślach czają się niebezpieczne lamparty i lwy. Niestety nie zobaczyliśmy tych drapieżników z naszego matatu, ale i tak wrażeń było mnóstwo.
Odwiedziliśmy też część parku w której znajduje się rezerwat zwierząt, które ucierpiały z rąk ludzi. Między innymi szympans, który przez długi czas więziony był w małej klatce.
W Sweetwaters mieszka też nosorożec czarny, czyli odmiana bardziej agresywna, choć oswojony dał karmić się z ręki.
i tu przedstawiciel „Wielkiej piątki” w całej okazałości
Na koniec wyprawy natknęliśmy się jeszcze na stado słoni, największe ssaki robią wielkie wrażenie. Bardzo sympatycznie wyglądały szczególnie słoniątka.
Więcej zdjęć z Parku Sweetwaters zrobionych aparatem Nikon D7000 znajduje się w galerii. Uczę się jeszcze używania tego sprzętu. Już przekonałem się, że ma duże możliwości, jednak jak do tej pory korzystam głównie z funkcji auto, bo tylko takie zdjęcia mi na razie wychodzą 🙂
6 Comments
Ale ja Ci zazdroszczę – jutro śmigamy Bieg Wedla a zapowiadają -10 stopni 🙂
czesc Mariusz:)
masz może jakiś kontakt e-mail czy gg bo mam do Ciebie prywatne pytanie:)
Pozdrawiam
jak co to moj adres michu1106@wp.pl
@Michu87
Jestem często na Facebooku, kontakt do mnie to poczta@mariuszgizynski.pl
Pozdrawiam
dzięki jak co juz wysłałem wiadomość 🙂
Widzę, że Nikon Ci świetnie służy-będzie super pamiątka!
@Arek
Arek, tu byś się wyszalał ze swoją pasją fotografowania. Kenia jest niesamowita!