Po drugim w roku maratonie i miesięcznym odpoczynku trenuję już ponad 2 tygodnie. Początki nie były łatwe (okazuje się, że forma spada dość szybko), ale teraz jest już coraz lepiej. W zeszłą środę wystartowałem w pierwszych moich zawodach wojskowych, w biegu przełajowym, eliminacjach do Wojskowych Mistrzostw Polski. W malowniczym Kiekrzu koło Poznania rywalizowali sami żołnierze. Nie miałem problemów ze zwycięstwem, jednak start tego nie zapowiadał, ponieważ wszyscy ruszyli bardzo ambitnie i trudno było przedrzeć się do czołówki. W najbliższą środę kolejny bieg, tym razem ogólnopolski finał w Gdyni.

Kolejnym etapem będzie bieg na 10km podczas Biegnij Warszawo, który będzie jednocześnie pierwszym poważnym sprawdzianem formy na zmierzonej trasie. Planuję powalczyć z wynikiem 29:30. Zobaczymy jak wyjdzie. Trasa nie jest łatwa, jednak atmosfera kiedy za plecami czuć oddech prawie 10 tysięcy osób jest niesamowita!