trening

7 września 2015

Piła 2015

Ostatni tydzień przed Półmaratonem zwykle odpuszcza się trening, żeby mieć świeżość. Tym razem nie było tak do końca. Po bardzo trudnym zeszłym tygodniu (tempo na 3 km odcinkach, na drugi dzień szybkie rozbieganie, w piątek mocna siła biegowa i w niedzielę 32 km szybkiego rozbiegania) […]
23 sierpnia 2015

udana Szklarska i nowe emocje :)

2 tygodnie w Szklarskiej Porębie zakończyłem 30 kilometrowym biegiem. Trasa wymagająca (najpierw Reglami pod Chojnik, bez wbiegania na górę, z powrotem przez „Rurę” do Sobieszowa, pętla asfaltem i dalej Reglami przez miasto na stadion), Wyszło genialnie – średnie tempo 3:43 na tętnie 152, a więc […]
12 sierpnia 2015

Szklarska Poręba i trening Maratoński

i zaczęło się… Do planowanego Maratonu we Frankfurcie zostało 12 tygodni, a więc z początkiem sierpnia ruszyłem w objętość. Pierwszy tydzień zamknął się kubaturą na poziomie 185 km. Głównie spokojne rozbiegania, ale też siła biegowa, którą w Szklarskiej Porębie robi się mimowolnie. Porządne ciągłe w […]
3 sierpnia 2015

22 Bieg Św. Dominika

Bieg Świętego Dominika w Gdańsku to impreza bardzo prestiżowa. Rozgrywane są tu corocznie Mistrzostwa Polski w biegu ulicznym na 10 km. Organizacja jest bardzo dobra i dopieszczona w detalach. Jest mnóstwo kibiców, gdyż trasa wiedzie przez ścisłe centrum miasta. Pokonuje się 10 i 3/4 pętli […]
28 lipca 2015

XXV Bieg Powstania Warszawskiego

Bieg Powstania Warszawskiego jak cała „Warszawska Triada Biegowa”, to imprezy wyjątkowe. Ściganiu towarzyszą podniosłe historyczne momenty. Dla mnie prywatnie uroczystości upamiętniające Powstanie Warszawskie i odzyskanie Niepodległości mają najważniejsze znaczenie. Odśpiewany hymn przed startem dopełnia fantastyczną atmosferę i niezwykle mobilizuje do wysiłku. Pewnie większość biegaczy z […]
15 lipca 2015

uczta dla konesera

Nie wiem jak tam u Was z lekkoatletyką stadionową… U nas w domu ostatnio przeoczyliśmy Diamond League, to była grobowa atmosfera i wzajemne oskarżanie. Inne zawody nawet Zosia oglądała i później naśladowała 🙂 W niedzielę biegałem tempo. Kończąc trening na stadionie pojawił się Mo Farah […]
11 lipca 2015

obóz Font Romeu

Wakacje połączone z obozem biegowym – to przez ostatnie lata standard, ale JA nie narzekam 🙂 Zosia jakby znała zastosowanie bieżni i przez cały mój trening korzystała z obiektu we właściwy sposób. No może nurkowanie w rowie z wodą nie było najlepszym pomysłem, ale już […]
28 maja 2015

Bieżnia

Nie ma nic lepszego na uruchomienie stawu skokowego, a co za tym idzie pobiegania pełną biegową techniką niż bieg na bieżni lekkoatletycznej. Pisałem o tym wielokrotnie – takie treningi pomagają absolutnie – trzeba być tylko zdrowym. Maratończyk zakłada kolce lekkoatletyczne dla wspomnianej poprawy techniki, ale […]
4 kwietnia 2015

i już tylko tydzień

Pierwszy okres po półmaratonie był trudny – zmiana czasu, zmęczenie po starcie, jeszcze wezwanie do Poznania na wojskowe szkolenie. Wszystko to okazało się zbyt wiele, byłem zmęczony, przez co lekko osłabiony i niestety dopadła mnie infekcja. Zaczęły się nerwy, bo wisiało ryzyko najgorszego dla każdego […]
6 marca 2015

Albuquerque

Wystarczy popatrzeć na powyższe zdjęcie, żeby Albuquerque oflagować na mapie jako biegowy raj. Tu 3 równoległe drogi o różnym podłożu. Asfaltówka jest trasą rowerowo – biegową do treningów specjalnych, obok dwie naturalne drogi do spokojnego biegania. Szlak ciągnie się wzdłuż słynnej z westernów rzeki Rio […]
26 lutego 2015

20 lat jak jeden dzień…

Właśnie mija 20 lat odkąd zacząłem regularne treningi. Podczas jakiejś akademii w Szkole Podstawowej nr. 18 w Płocku podszedł do mnie Nauczyciel WF Marek Zarychta z propozycją wspólnego treningu i od razu wyjazdu na zawody do Łodzi. Hm… dotąd biegałem tylko w Płocku w zawodach […]
5 lutego 2015

obóz w Kenii – duży krok w przód

3 tygodnie treningu upłynęły szybko. Czas pakować torbę i wracać… Jak to było?
1 lutego 2015

jeszcze tydzień

Kolejne dni obozu biegną całkiem nieźle, choć lekko nie jest. Mam już za sobą kolejne 2 dobre treningi. Dzisiaj w Japonii mieszkaniec Iten Nowozelandczyk Zene Robertson w swoim debiucie w półmaratonie pobiegł 59:47, zajął 2 miejsce, jednak z tym samym czasem co zwycięzca. więcej o […]
19 stycznia 2015

20-ste przygotowania trwają

W grudniu biegałem mało, trenowałem raz dziennie, głównie były to I zakresy, do tego tylko krótkie II zakresy w łagodnej formie, raz mała zabawa biegowa na 200-tkach, raz na 400-setkach. Tydzień przed biegiem sylwestrowym w Trierze lekkie przetarcie 1 km w 3:00, 2 km w […]
30 grudnia 2014

5 lat

Minęło już 5 lat odkąd piszę bloga. Taka okrągła rocznica aż prosi się o małe podsumowanie. Należałoby zacząć od tego, dlaczego właściwie powstał: