Font Romeu

Kolejne dni treningowe mijają bardzo szybko. W sobotę zrobiłem pierwszy akcent w postaci zabawy biegowej 15 x 50 sekund na przerwie 1:10,wszystko podzielone na 3 serie z przerwą 3 minutową. Warunki były idealne. Ponad 22 stopnie w cieniu, lekki wiaterek, szutrowe podłoże i wysokość 2300 m n.p.m. Na początku pobytu na takiej wysokości nie warto próbować dłuższych odcinków.

Po południu wybraliśmy się całą ekipą na stadion w Iten. Jest niezbyt dobry, ale nie przeszkadza to setkom biegaczy, którzy na nim trenują. Porządnie się porozciągaliśmy i zrobiliśmy kilka przebieżek.

W niedzielę tradycyjne długie wybieganie. Ruszyłem razem z Andrea Lallim (włoski Mistrz Europy U-23 w biegach przełajowych, 7 . na 10 km w Barcelonie) na nową malowniczą pętlę dookoła Iten, która biegnie głównie drogami polnymi oraz skrawkiem lasu. Niestety ocienionych drzewami miejsc jest w okolicy bardzo mało. Wyszło 25 km w całkiem niezłym tempie, choć to tylko lekkie wybieganie.

Pierwszy tydzień treningu zamknięty. Po kontuzji i chorobie, które trapiły mnie przed wyjazdem nie ma już śladu.

Powyżej widok na część miasta, mają nawet specjalne chodniki przystosowane dla biegaczy 🙂

13 lutego 2011

trening w Iten

Kolejne dni treningowe mijają bardzo szybko. W sobotę zrobiłem pierwszy akcent w postaci zabawy biegowej 15 x 50 sekund na przerwie 1:10,wszystko podzielone na 3 serie z przerwą 3 minutową. Warunki były idealne. Ponad 22 stopnie w cieniu, lekki wiaterek, szutrowe podłoże i wysokość 2300 […]
11 lutego 2011

pierwsze dni w Kenii

Od kilku dni jestem w Kenii. Po drodze z Nairobi do Iten odwiedziliśmy park narodowy Hell’s Gate. Biegaliśmy wśród zwierząt. Zebry i antylopy przebiegały przez drogę, bawoły spoglądały nieufnie, a żyrafy niewzruszone pasły się w pobliżu. Na szczęście nie napotkaliśmy lwów i lampartów. Kenia to […]