Blog

1 stycznia 2014

w Algarve

Od 27 grudnia jestem z rodziną i przyjaciółmi w portugalskiej Albufeirze, położonej  nieopodal Afryki. To mój pierwszy sylwestrowo-noworoczny wyjazd do cieplejszego klimatu. Zazwyczaj czas ten spędzałem na spokojnym budowaniu formy w śniegach naszego kraju. Zamysłem jest przyspieszenie treningu, do czego najlepsze są idealne warunki, nie […]
30 grudnia 2013

po spotkaniu w Ergo

http://youtu.be/sE2qvCtCyP8 Wytrwałych zapraszam do obejrzenia filmu ze spotkania w warszawskim Ergo. Mówimy głównie o treningu i jego rocznym planowaniu, ale również o moim ostatnim sezonie.
25 grudnia 2013

Śwąteczne bieganie

Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia. Magiczny czas spędzony z najbliższą rodziną. Biegowo to powrót do korzeni, do tras z początków treningu, rozwijanych i regularnie, w coraz większym dystansie uczęszczanych. Trasy w Płocku zmieniają się, jednak muszę przyznać, że na lepsze. Wycinka drzew wygląda w prawdzie jak […]
18 grudnia 2013

nowy sezon, nowe rozdanie

Sezon 2012/2013 dobiegł końca, czego podsumowaniem był start w Maratonie w Surinamie. Udało się po kontuzji pokonać dystans i co jest najważniejsze, noga wytrzymała. Zdobyliśmy upragniony medal Mistrzostw Świata, dzięki czemu mamy komfort przygotowań do nowego sezonu. Cały ubiegający rok upłynął, jak rozpisywałem się monotonnie […]
6 grudnia 2013

11 grudnia Ergo Sklep

Wielu uważa, że trening wyczynowców w niewielkim stopniu przekłada się na bieganie amatorskie. Moim zdaniem zbieżności jest bardzo wiele, w końcu każdy w pewnym momencie chce poprawiać swoje wyniki. Na przestrzeni 19 lat mojego biegania, a także pracy z biegaczami na różnych poziomach zaawansowania, dowiedziałem […]
3 grudnia 2013

Surinam fotorelacja

O Surinamie, przygotowaniach, samym Maratonie i co nieco o samym kraju już wspominałem. Będąc na miejscu udało się zrobić kilka zdjęć, kilka zrobili koledzy z ekipy lub pożyczyłem sobie ze strony organizatora biegu.
23 listopada 2013

Maraton Surinam – pierwsze wyniki

Było ciężko…, ale wygraliśmy drużynowo Wojskowe Mistrzostwa Świata w Maratonie! Wyniki (te które zapamiętałem, tak na szybko): 1. Brazylijczyk 2:24… 2. Błażej Brzeziński 2:25.18 3. Namibijczyk 4. Namibijczyk 5. Arek Gardzielewski 2:26.3… 6. ja 2:27.18 7.  Michał Kaczmarek Nasza jedynaczka Olga Ochal była druga lub […]
22 listopada 2013

Surinam na miejscu

Przygotowania do każdego Maratonu kończą się dopiero jak staje się na tzw. „kresce”, czyli linii startu. Treningowo już wszystko zrobione, oczywiście nie były to treningi marzenie, ale generalnie udało się zrobił wiele obiecujących jednostek. Powrót po długiej kontuzji sprawił duży problem z osiągnięciem optymalnej dyspozycji, tu […]
12 listopada 2013

Perfekcyjna trasa

Puszcza Kampinoska to nieprzemierzone trasy biegowe, ale czy tylko? Dzisiaj jadąc na moją ulubioną drogę do treningów specjalnych napotkałem rodzinę łosi. Młode od razu zauważyłem z daleka, kiedy podjechałem blisko, z zarośli oddalonych o maksymalnie 20 kroków patrzyła na mnie matka. Zwierzęta z tak bliska […]
7 listopada 2013

udany obóz

Już jutro wracam do domu, 19-sto dniowy obóz dobiegł końca. Nie było łatwo, ale udało się zrobić kilka bardzo dobrych treningów, zaczynając od dwóch 30-stek, dwóch 15 kilometrowych jednostajnych drugich zakresów, kończąc na dwóch tempach na średnich odcinkach z czego z jeden w formie ciężkiego […]
26 października 2013

kolejne treningi po powrocie

Na obozie w Szklarskiej Porębie jutro minie tydzień. Trenuję już praktycznie jak za dawnych dobrych lat. Różnicą są prędkości. Bieg ciągły 15 km po 3:33, to jak na mnie niezbyt szybko, a nie prędkość tu oczywiście najważniejsza, tylko ogólne samopoczucie i parametry zmęczeniowe, które właśnie […]
23 października 2013

Bieg Soczewki

Po 11 miesiącach wystartowałem w zawodach. Nie najważniejszy był wynik sportowy, a sam powrót do rywalizacji. Trasa wokół jeziora jest dosyć trudna, w blisko 80% po naturalnym podłożu, czyli tak jak lubię, okoliczności idealne do swojego rodzaju debiutu. Po tak długiej przerwie był to trudny […]
24 września 2013

trening w Sant Moritz

Sant Moritz to biegowy raj, bezsprzecznie jest to jedno z najlepszych miejsc do treningu w biegach długich. Ucieszyłem się, że mogę tu przyjechać, odświeżyć sobie liczne szlaki biegowe. Ostatni raz byłem tu w 2010 roku przed Mistrzostwami Europy w Barcelonie.
18 września 2013

Sant Moritz

Do poniedziałku jestem w Sant Moritz. Jeden z kolegów doznał kontuzji i wyjechał do domy, ja przyjechałem na jego miejsce. Nadal jestem w rezerwie do wyjazdu na Maraton w wojskowy Surinamie. Będę tu tylko 13 dni, ale i tak jest to dla organizmu doskonały bodziec, […]
10 września 2013

Night Runners

Zapraszam w czwartek na spotkanie i wspólny trening, obiecuję zdradzić kilka biegowych tajemnic i odpowiedzieć na Wasze pytania.